Popularny czeski stunter Pavel Hanzlik zginął w tragicznym wypadku w czasie pokazu w Czeskich Budziejowicach. Do wypadku doszło w ubiegłą sobotę 20 września.
Pewnie wielu z was kojarzy go z pokazow stuntu z II motor festiwalu w Swidnicy 2006
Prawdopodobnie w czasie wykonywania burnoutu Pavel postanowił przejść do wheelie. Niestety, odkręcił za bardzo gaz i wylądował na plecach. Następnie, sunąc bezwładnie za motocyklem, uderzył w ścianę pobliskiego budynku. Sprawę bada miejscowa policja. Całe zdarzenie jest tym bardziej niepokojące, iż miało ono miejsce w trakcie zorganizowanych pokazów. Wygląda na to, że organizatorzy pokazów nie zabezpieczyli terenu dostatecznie starannie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[*] widziałem go w Jicinie 29-30 sierpnia 2008 i na tym samym zlocie w 2007 r. Naprawdę szkoda chłopaka .
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach